Nie tylko w okolicach walentynek warto zadbać o usta, aby nie był popękane, suche lub spierzchnięte.
Zimą trzeba o nie dbać szczególnie, ponieważ skóra ust jest wyjątkowo cienka i delikatna. Nie posiada gruczołów potowych, które przeciwdziałają utracie wilgoci ani warstwy rogowej, która stanowi „pancerz” ochronny przed czynnikami zewnętrznymi.
Pomadka ochronna do ust to podstawa
Podstawą pielęgnacji jest więc regularne nawilżanie ust balsamami. Kiedy wargi są właściwie natłuszczone, po pierwsze, są chronione przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, a po drugie, nie potrzebujemy dodatkowo ich nawilżać poprzez oblizywanie (nie musimy chyba dodawać, że nie jest to zbyt korzystny dla delikatnej skóry ust sposób). Warto zwracać uwagę na pomadki, które zawierają naturalne składniki m.in. olejek z migdałów, orzechów, masło shea, olejek z wiesiołka, masło kakaowe czy wosk pszczeli.
Peeling ust – jak go zrobić?
Kiedy doprowadzimy do przesuszenia warg, zbawienne będą domowej roboty peelingi, które złuszczą popękany naskórek, a także nawilżą i zregenerują usta.
Najłatwiejszy, a przy tym bardzo skuteczny peeling to połączenie łyżeczki miodu z brązowym cukrem. Mieszankę nakładamy na usta, delikatnie je przy tym masując. Możemy pozostawić grubą warstwę do wchłonięcia i – mimo pokusy – starać się nie oblizywać warg. Naszą ulubioną, zimową wersją tego peelingu jest połączenie wspomnianych wcześniej składników z cynamonem. Pachnie obłędnie!
Mocniejszy efekt złuszczania uzyskasz, dodając do fusów z kawy oliwę z oliwek lub jeden z naturalnych olejków np. z awokado, z wiesiołka. Dla lepszego efektu możesz połączyć taki peeling z delikatnym masażem warg szczoteczką do zębów. Warto wcześniej nałożyć na usta warstwę kremu lub wazeliny.
Odpowiednie nawilżenie ust
Odpowiednio nawilżone usta będą pięknie prezentowały się w czerwieni, różu lub innych soczystych kolorach. Trzeba pamiętać o tym, że zwykle w składach szminek znajdują się substancje wysuszające, które mogą dodatkowo podkreślać suche skórki. Dopóki nie zadbamy o odżywienie skóry warg, lepiej decydować się na pomadki ochronne lub nawilżające błyszczyki. Jeżeli zbliża się dzień, podczas którego chcemy wyglądać wyjątkowo, a nasze usta pozostawiają wiele do życzenia, ratunkiem może stać się maseczka z grubej warstwy miodu nakładana na noc lub maść z witaminą A. Maść przeznaczona jest do pielęgnacji ciała, przesuszonej skóry, ma za zadanie odżywienie i nawilżenie. A zatem będzie dobroczynna także dla naszych warg. Po takiej kuracji usta powinny być gotowe do całowania!
Pełniejsze usta?
Jeżeli natomiast chciałabyś, aby Twoje usta były pełniejsze – możemy pomóc Ci w naszej klinice. Zabiegi z użyciem kwasu hialuronowego to obecnie najpopularniejsza metoda modelowania kształtu lub powiększania ust. Kwas hialuronowy jest składnikiem naszej skóry odpowiedzialnym za jej nawilżenie. Dlatego też zabieg z jego użyciem da nie tylko efekt wypełnienia, ale również poprawi poziom nawilżenia, a tym samym ujędrnienia. Sam zabieg jest bardzo szybki, a dzięki zastosowaniu maści znieczulającej prawie nieodczuwalny. Efekt utrzymuje się około 9-12 miesięcy, w zależności od ilości preparatu, potem kwas ulega naturalnej degradacji. Dzięki temu możemy dawkować efekt lub decydować się na niego na jakiś czas.
Wizytę u lekarza medycyny estetycznej najlepiej zaplanować kilka dni wcześniej przed ważnym wydarzeniem. Po zabiegu należy unikać przez 24 godziny całowania oraz spożywania gorących napojów. Przez kilka dni może utrzymywać się niewielki obrzęk. Po 14 dniach widoczny jest ostateczny efekt zabiegu.
Więcej o wypełnianiu ust kwasem hialuronowym przeczytacie TU.
