Słyszałeś/łaś od partnera, że w nocy zgrzytasz zębami? Zdarzyło Ci się obudzić na dźwięk tarcia zębów? Medycyna estetyczna daje sprawdzone sposoby rozwiązania tego problemu.
Przeczytajcie wywiad z naszym specjalistą lek. med. estetycznej Dariuszem Świdzińskim, który specjalizuje się w leczeniu bruksizmu.
Lekarz medycyny estetycznej, laryngolog, chirurg głowy i szyi. Absolwent Śląskiego Uniwersytetu Medycznego na wydziale Lekarskim w Katowicach, absolwent licznych, prestiżowych kursów z zakresu mikrochirurgii twarzy i medycyny estetycznej w Europejskim Centrum Szkoleniowym Anti-Aging. Wykonuje zabiegi medycyny estetycznej oraz mikrochirurgii twarzy, specjalizuje się w leczeniu bruksizmu i nadpotliwości. W swojej praktyce stosuje miedzy innymi preparaty Nowej Ery oparte o zdobycze nanotechnologii.
Co to w ogóle jest bruksizm?
D.Ś.: Bruksizm to dysfunkcja mięśnia żwacza i jego nadmierny wzrost masy, który powoduje mimowolne zaciskanie się żuchwy. Pojawia się uczucie napięcia, którego skutkiem są różnego rodzaju dolegliwości np. ból głowy. Występowanie bruksizmu może być spowodowane stresem czy nadmierną aktywnością życiową.
Druga rzecz, na którą warto zwrócić uwagę (przede wszystkim wspominają o tym stomatolodzy), to nadmierne ścieranie się zębów. Niestety jest to nieodwracalne, ponieważ nie da się uzupełnić uszczerbków na dłuższy czas – każdorazowa nadbudowa zębów jest ścierana. Dopóki nie zrelaksujemy mięśnia, odbudowa korony nie będzie możliwa.
Trzeci element, o którym chciałem wspomnieć dotyczy względów estetycznych (u mężczyzn mniej), ale u kobiet zmagających się z bruksizmem pojawia się tzw. „kwadratowa szczęka”. Wartością dodaną jego leczenia jest poprawa owalu twarzy.
Jakie są metody leczenia bruksizmu?
dr D.Ś.: Masowanie, relaksacja, ciepłe okłady – niestety nie są to metody do końca skuteczne. Następnie noszenie szyn (proponowane przez stomatologów) – okresowo (w czasie snu, ale również przy nasilonym bruksizmie w ciągu dnia).
Trzecia metoda, którą najbardziej polecam to relaksacja mięśnia żwaczowego toksyną botulinową (botoksem). Należy pamiętać, że jest to najsilniejszy mięsień w organizmie, który bardzo trudno zrelaksować za pomocą masaży.
Na czym polega zabieg?
dr D.Ś.: Zabieg polega na podaniu toksyny botulinowej (botoksu) głęboko do mięśnia – w postaci trzech wkłuć w odpowiednich miejscach.
Na jak długo wystarcza jeden zabieg?
dr D.Ś.: Jest to zależne od zmienności osobniczej oraz od tego jak duża jest masa mięśniowa. Przyjmuje się, że u pacjentów efekt najczęściej utrzymuje się 9 miesięcy, u niektórych po pierwszym podaniu toksyny botulinowej, zabieg trzeba powtórzyć po 6 miesiącach. Natomiast zazwyczaj jest tak, że okres czasu pomiędzy potrzebą podania kolejnej dawki botoksu wydłuża się, ponieważ ten mięsień staje się słabszy.
Czy zabieg boli?
dr D.Ś.: Pacjent nic nie odczuwa, jeżeli chodzi o dyskomfort. Natomiast relaksację i przyjemne rozluźnienie się żuchwy występuje już po ok. 2-3 dniach od zabiegu.
Po jakim czasie od zabiegu dolegliwość ustępuje?
dr D.Ś.: Jest to proces, pierwsze wyraźne efekty pojawią się po 7-10 dniach od wykonania zabiegu. Mięsień musi się zrelaksować i zmniejszyć swoje działanie.
Masz więcej pytań? Zadzwoń 32 302 32 58 lub odwiedź naszą stronę internetową www.bodycareclnic.pl